Czy decyzja Adele o rezygnacji ze streamingu była opłacalna?
Serwis Music Business Worldwide podjął się próby oszacowania ile zarobiła najnowsza płyta Adele 25 w 2015 roku, a także czy decyzja artystki o rezygnacji z serwisów streamiglowych była opłacalna. Wyliczenia oparto na średniej stawce Spotify.
Serwis Music Business Worldwide podjął się próby oszacowania ile zarobiła najnowsza płyta Adele 25 w 2015 roku, a także czy decyzja artystki o rezygnacji z serwisów streamiglowych była opłacalna.
Redakcja wyliczyła, że podczas sześciu tygodni sprzedaży w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych album powinien był zarobić około 115 milionów dolarów. W obliczeniach tych opierano się na danych dotyczących średniej ceny płyty po obu stronach Atlantyku oraz na fakcie, że w ciągu pierwszych sześciu tygodni od premiery na tych rynkach, płyta sprzedała się w liczbie 10 milionów egzemplarzy.
Przypomnijmy, że Adele zrezygnowała z umieszczenia albumu 25 w serwisach streamingowych – Uważam, że muzyka powinna być wydarzeniem – wyjaśniała artystka w rozmowie z czasopismem „Time” pod koniec zeszłego roku. – Nie korzystam ze streamingu, kupuję muzykę.
Music Business Worldwide spróbował wyliczyć, czy decyzja o rezygnacji z dystrybucji płyty w serwisach streamingowych, była opłacalna, czyli oszacować ilu odsłuchań potrzebowałaby Adele, żeby osiągnąć taki sam dochód jak ze sprzedaży fizycznej i cyfrowych pobrań.
Przy wyliczeniach bazowano na danych z serwisu Spotify, który jest jedynym serwisem streamingowym publicznie ogłaszającym wysokość średniej stawki dla właścicieli praw autorskich. Tym samym założono, że średnia kwota z odsłuchań płatnych i darmowych wynosiłaby 0,007 dolara za jedno odtworzenie.
Aby w streamingu zrobić tyle samo pieniędzy ile przynosiła artystce sprzedaż fizyczna i cyfrowa materiał z jej najnowszej płyty musiałby zostać odsłuchany 16,4 miliarda razy. Czy jest to fizycznie możliwe?
– Wykluczone – pisze redakcja Music Business Worldwide, podając przykład najczęściej odsłuchiwanego artysty w historii Spotify, czyli Eda Sheerana, który od czasu uruchomienia serwisu uzyskał wynik 3 miliardów odsłuchań. Spotify twierdzi, że generuje niemal miliard odsłuchań dziennie, więc nawet gdyby wszyscy użytkownicy serwisu – 75 milionów osób – słuchali wyłącznie Adele, osiągnięcie kwoty 115 milionów dolarów zajęłoby ponad dwa tygodnie.
16,4 miliarda odsłuchań to ogromna liczba, ale tak naprawdę nie pokazuje nam wiele więcej niż to, że istnieje gigantyczna przepaść między wyjątkową zdolnością Adele do zarabiania pieniędzy na sprzedaży płyt oraz tym, co mogłaby obecnie osiągnąć dzięki streamingowi. – podsumowuje redakcja Music Business Worldwide.
Źródło: musicbusinessworldwide.com